Oficjalne forum Biznesu filmowego

maxx537

Hej,

W grę Biznes Filmowy 2 grywam od kilku miesięcy, a w pierwszą część grałem już dobrych kilka lat temu.

Mam kilka uwag, co do gry, które mam nadzieję, że autor rozważy :)
1.Denerwujący jest dla mnie system nagród. W pewnym momencie moje wszystkie filmy są nominowane do Oscarów, są wspaniałe etc. i to oczywiście te największe produkcje za 200-400 mln. Chciałbym, żeby komputer dawał mi większą konkurencję i żeby pięć gwiazdek nie należało się blockbusterom, ale głównie tym ambitniejszym produkcjom.
2. W pewnym momencie gry mam ochotę zacząć tworzyć niszowe produkcje. Świetnym rozwiązaniem mogłoby być rozdzielenie filmów na te niszowe i skierowane dla szerszej widowni. Wiadomo przecież, że nawet najlepsi aktorzy są w stanie zagrać za 5x mniejszą kwotę w filmie ambitnym niż w wielkich produkcjach.
3.Przydałby się podział na twórców/aktorów polskich i zagranicznych. Wtedy moglibyśmy łatwiej to rozróżniać i np. wypuszczać filmy na rynek polski i światowy.
4.Zakup praw do jakiejś serii lub książki (np. książka x jest popularna w y% i zakup praw do jej ekranizacji kosztuje z zł.)
5.Możliwość lepszego ustalania daty premiery filmu (czasem wolałbym poczekać dwa miesiące dłużej i wydać jakiś film w np. grudniu niż w październiku, bo okazało się, że reżyserowi praca nad filmem poszła szybciej
6.Koszty studia filmowego powinny również zależeć od rodzaju filmu. Czasem chciałbym nakręcić jakiś dobry dramat i wybrać do tego dobre studio, za które muszę zapłacić ooo... 20 milionów.
7.Castingi? ;) Wybieranie nowych aktorów, dla których sami w czasie gry ustalimy zdjęcie, imię i nazwisko, a parametry początkowe będą nam nieznane lub do ustalenia tylko w jakichś niewielkich wymiarach. Oczywiście popularność 0, ale wydaje mi się, że coś takiego byłoby dobrym rozwiązaniem dla tańszych produkcji.

To na razie tyle ;)

tomiga

maxx537 · Wysłany: Czw 22:42, 03 Mar 2011 Temat postu:

Przepraszam, że odpisuje po tak długim czasie, ale dawno tu nie zaglądałem.
Co do tego targetu czyli rozróżnienia filmów na produkcje niszowe i blockbustery to słowo target jest w miarę dobre. Mogłoby to wyglądać też tak, że określa się target i np. produkcja niszowa trafi do 50 kin i jeżeli okaże się dobrym filmem to można wyłożyć x pieniędzy na wprowadzenie filmu do np. 100 innych kin.

I teraz jeszcze jedno. Biznes filmowy to według mnie świetna gra, ale korzysta z niej mało osób i robisz to hobbistycznie. Gdyby wprowadzić tą grę na Facebooka i powiązać statystyki z kontami użytkowników w serwisie to gra mogłaby zyskać setki nowych graczy i być może w następnych wersjach przynosić zyski.
Więc może dobrym wyjściem byłoby stworzenie statystyk powiązanych z Facebookiem i fanpage?
Jeżeli zrobiłbyś coś takiego to chętnie pomogę Ci w promocji biznesu filmowego. Myślę, że ta gra ma potencjał, a ja znam się na marketingu społecznościowym :)

tomiga · Wysłany: Pią 15:15, 04 Mar 2011 Temat postu:

maxx537 · Wysłany: Pon 19:03, 21 Mar 2011 Temat postu:

Ogólnie dobrym rozwiązaniem mogłaby być opcja sprzedaży praw do emisji filmu. Przykładowo wydajemy film, który okazuje się być niezbyt dobry. Możemy wtedy po 3 miesiącach emisji w kinach odsprzedać prawa do emisji filmu w telewizji lub w internecie. Zmniejszyłoby to drastycznie zyski z kin, ale dostalibyśmy np. dodatkowe 500 tysięcy, które moglibyśmy wykorzystać na to, by spłacić kredyt i być może film mógłby nam się zwrócić zamiast strat, jakie przyniósłby z kin.
Ponadto negocjacje ze stacjami telewizyjnymi np. x stacja proponuje x sumę pieniędzy za możliwość emisji filmu w rok po premierze (im dalej od premiery filmu tym niższa cena za możliwość emisji go w telewizji, im lepsza produkcja tym więcej pieniędzy za możliwosć emisji w telewizji)
Opcja reklamy jest też trochę przestarzała. Otóż zamiast rozróżniać na reklamę w TV SAT i TV to może lepiej byłoby dołączyć internet jako jeden z kanałów promocji filmu.

Fajną opcją byłoby wypuszczanie filmu na różne rynki. Czyli np. koszt dystrybucji filmu w amerykańskich kinach to 300.000, a wydanie filmu na dvd to 100.000 (Oczywiście im większa produkcja tym wyższe koszty). Moglibyśmy też ustalić daty premier w innych Państwach i zaznaczyć państwa, w których ma pojawić się film (dodatkowe koszty dla każdego państwa). Dzięki temu np. gdyby film okazał się klapą i jego premiera w danym państwie byłaby ustalona na 3 miesiące później niż w USA to moglibyśmy anulować to, odzyskać większość pieniędzy z dystrybucji filmu w danym państwie, a film mógłby pojawić się na dvd).
To pewnie dość trudne rozwiązanie, ale myślę, że mogłoby być fajne. Ogólnie opcja tworzenia lokalnych filmów byłaby fajna, o czym pisałem wcześniej, ale ponoć ma tego na razie nie być, a szkoda ;)

tomiga · Wysłany: Pon 22:25, 21 Mar 2011 Temat postu:

Juz kiedys wspominalem ze nie interesuje mnie cala otoczka z rynkami zbytu, odsprzedazami etc..

Pomysly na pewno ciekawe ale strasznie komplikuja rozgrywke (dochodzi mnostwo drobnych opcji ktorymi malo kto by sie tak naprawde bawil)

Raczej BF2 nie bedzie szedl ta droga... (choc z drugiej strony nigdy nie mow nigdy)